Wobec niskiego oprocentowania lokat bankowych oraz niewiele korzystniejszych warunków oferowanych przez Obligacje Skarbu Państwa, fundusze inwestycyjne jawią się jako jedna z najciekawszych opcji lokowania kapitału. Obecne realia nie pozwalają na efektywne pomnażanie oszczędności przy wykorzystaniu standardowych narzędzi, takich jak wspominane lokaty czy też OSP. Co więcej, oprocentowanie niekiedy nawet nie jest w stanie zrównoważyć inflacji, ergo nie spełnia funkcji ochrony kapitału.
Jednocześnie warto zdawać sobie sprawę, że również w odniesieniu do funduszy inwestycyjnych klient może wybierać pomiędzy naprawdę szerokim spektrum różnego rodzaju rozwiązań. Bez wątpienia, jedną z ciekawszych opcji są tzw. fundusze parasolowe. W odróżnieniu od standardowych jednostek uczestnictwa w TFI, oferują one znacznie korzystniejsze warunki finansowe, zwłaszcza w przypadku dłuższego horyzontu inwestycyjnego.
Czym są i jak działają fundusze parasolowe?
Podstawowy mechanizm działania tego rodzaju instrumentów finansowych dość dobrze opisuje się już w samej nazwie. W przypadku funduszy parasolowych mamy bowiem do czynienia ze swoistym scaleniem różnych funduszy w jeden blok. Oznacza to po prostu, że możemy swobodnie lokować kapitał w wybrane przez nas subfundusze, jednak wszystkie one znajdują się „parasolem”. Fakt ten ma znacznie większe znaczenie z perspektywy zysków inwestycyjnych, niż często jesteśmy skłonni podejrzewać. Do najważniejszych cech charakterystycznych, a zarazem zalet funduszy parasolowych można zaliczyć następujące faktory:
- Możliwość swobodnego przenoszenia środków pomiędzy funduszami w obrębie „parasola”. Zgodnie z obecnymi przepisami, operacja taka nie generuje zysku inwestycyjnego, który podlegałby tzw. podatkowi Belki. Dla inwestora oznacza to, że podatek ów będzie trzeba zapłacić dopiero na samym końcu inwestycji, a więc w momencie zbycia posiadanych jednostek.
- Zmniejszona lub zerowa opłata za przenoszenie środków z jednego funduszu do drugiego. Standardowo, nabycie jednostek nowego funduszu wiąże się z prowizją, co rzecz jasna zmniejsza zyskowność inwestycji. Jeżeli jednak tego typu operacja ma miejsce w ramach „parasola”, nie mamy do czynienia ze zbyciem w sensie ścisłym, lecz przeniesieniem. Oznacza to, że w sytuacji, kiedy prowizja za nabycie w przypadku funduszu X jest taka sama, jak dla funduszu Y, przenosząc środki pomiędzy takimi funduszami nie ponosimy żadnych kosztów manipulacyjnych. Jeśli natomiast prowizja dla nowego funduszu docelowego jest wyższa, ponosimy jedynie koszt wynikający z różnicy, nie zaś całość opłaty za nabycie jednostek uczestnictwa w nowym funduszu.
- Brak opłaty za zbycie jednostek w przypadku przenoszenia ich w ramach parasola. To kolejna istotna zaleta, pozwalająca na spore oszczędności w przypadku częstych zmian struktury portfela inwestycyjnego.
Dlaczego warto lokować kapitał w fundusze parasolowe?
Podstawowe zalety funduszy działających w ramach „parasola” zostały już wskazane powyżej. Warto jednak zaprezentować je w szerszym kontekście. Inwestowanie w fundusze, zwłaszcza przy dłuższym horyzoncie inwestycji, może wiązać się z koniecznością częstych zmian w obrębie struktury portfela inwestycyjnego. W sytuacji, gdyby każde nabycie oraz zbycie jednostek uczestnictwa wiązałoby się z opłatami manipulacyjnymi oraz ewentualnie podatkiem od zysków kapitałowych, owa płynność rzecz jasna zostałaby znacząco ograniczona.
W takim wypadku inwestor oprócz samych zysków wynikających ze zmian notowań posiadanych funduszy, zawsze musiałby również brać pod uwagę straty wynikające z konieczności ponoszenia opłat oraz podatku. Fundusze parasolowe pozwalają na ominięcie tych trudności. Łatwiej w ten sposób o zysk (inwestycja nie jest regularnie obciążana kolejnymi opłatami), a także swobodne kształtowanie struktury portfela inwestycyjnego, zależnie od zmieniających się realiów rynkowych.
Jak wybrać ofertę funduszy parasolowych?
Sam „parasol” stanowi jedynie pewne ułatwienie inwestycyjne. Aby jednak móc rzeczywiście zarabiać, będziemy musieli umiejętnie dobrać zarówno poszczególne subfundusze w ramach danego parasola, jak też określone TFI. Pierwsza z tych decyzji to kwestia przede wszystkim naszej indywidualnej polityki inwestycyjnej. Możemy lokować środki w fundusze bardziej ryzykowne, lecz obiecujące wyższą stopę zwrotu (fundusze akcji), lub też ograniczyć się do bezpiecznych funduszy skarbowych, stabilnego wzrostu itd. Oczywiście, poza zapoznaniem się z prospektem informacyjnym każdego subfunduszu warto będzie również np. zasięgnąć porady doświadczonego doradcy inwestycyjnego.
Ogromne znaczenie ma jednak również wybór TFI, które prowadzi fundusze. Sama polityka inwestycyjna to bowiem jeszcze nie wszystko. Zyski wypracowywane przez fundusz są w dużej mierze także kwestią umiejętności oraz kompetencji specjalistów, którzy nim zarządzają. Z pewnością warto zwrócić uwagę na fundusze parasolowe dostępne w ofercie towarzystwa Vienna Life. Do wyboru klient ma wiele funduszy o zróżnicowanej polityce inwestycyjnej oraz stopie ryzyka. Obecność tak dużej liczby instrumentów w ramach parasola pozwala nie tylko na płynne kształtowanie struktury portfela, lecz również jego efektywną dywersyfikację.
W okresach dobrej koniunktury na rynkach, inwestor może np. czasowo przenieść część kapitału do funduszy akcyjnych. Ewentualne cofnięcie jednostek z powrotem do funduszy o niższej stopie ryzyka nie będzie wiązało się chociażby z koniecznością zapłacenia podatku od wypracowanego w tym okresie zysku, ponieważ operacja odbywa się w ramach parasola.