Jak pokazują statystyki coraz więcej osób się rozwodzi i wchodzi w nowe związki, tworząc tzw. rodziny patchworkowe. Choć jest to inny niż tradycyjny model rodziny, wcale nie oznacza, że jej członkowie są mniej szczęśliwi. Oczywiście należy już na samym początku określić warunki pożycia, a także ustalić relacje. Macocha lub Ojczym mają możliwość przysposobienia dzieci z poprzedniego związku małżonki lub małżonka. W tym celu muszą złożyć wniosek do sądu rejonowego właściwego dla miejsca zamieszkania. W sporządzeniu kompletnego wniosku wraz z niezbędnymi załącznikami pomoże prawnik.
Od nitki do kłębka, czyli co warto wiedzieć o rodzinie patchworkowej
Nazwa rodziny patchworkowej pochodzi od rodzaju kołdry składającej się z wielu kolorów bądź też materiałów. Jej wykonanie jest niezwykle trudne i skomplikowane oraz czasochłonne. Dlatego idealnie pasuje do rodzin składających się z rodziców, dzieci, byłych partnerów i wspólnych dzieci. Taką rodzinę łatwo stworzyć, natomiast zdecydowanie trudniej utrzymać odpowiednie relacje. Niestety w takich rodzinach często dochodzi do konfliktów, które warto zażegnać. Trzeba również pamiętać, aby zakładając taką rodzinę nie można ograniczać kontaktów np. z biologicznym ojcem, który również ma swoje prawa. Dlatego zdecydowanie lepiej uzgodnić wspólną opiekę nad dziećmi. W innym przypadku najlepiej udać się do prawnika np. kancelaria-kopko.pl. Warszawa jest miastem, gdzie nierzadko odbywają sprawy o przysposobienie, a także ograniczenie lub pozbawienie kontaktów z rodzicem biologicznym.
Akceptacja rzecz ważna
Rodziny patchworkowe często zmagają się z wieloma problemami. Tutaj najważniejsza jest postawa osób dorosłych, która w znaczący sposób wpływa także na dzieci. Jeżeli rodzice umieją porozumieć się ze sobą i nie szantażują się wzajemnie używając jako karty przetargowej dziecka, to i dzieci będą potrafiły zdecydowanie lepiej odnaleźć się w takiej sytuacji. Niestety w Polsce wciąż utrwalony jest negatywny stereotyp macochy czy ojczyma, który tak naprawdę znikąd się nie wziął. Zatem macocha czy ojczym muszą pamiętać o podmiotowym traktowaniu dzieci obecnego partnera i jednocześnie byciu otwartym. Należy oczywiście dać czas dzieciom na oswojenie się z daną sytuacją, która na pewno jest dla nich trudna. Dlatego szczególnie rodzice i ich nowi partnerzy powinni pójść na kompromisy, by wspólnie sprawować opiekę nad dziećmi.
Reguły gry, czyli ustalamy zasady funkcjonowania rodziny patchworkowej
Oczywiście może dojść do sytuacji, że dzieci nie będą lubiły macochy czy ojczyma i absolutnie nie należy negować tych uczuć, bądź też stosować wobec dzieci kar. Dzieci potrzebują czasu i czasami już po kilku miesiącach potrafią przekonać się do nowego partnera matki czy ojca. Przede wszystkim to macocha czy ojczym powinni okazywać im szacunek i w żadnym przypadku nie okazywać niechęci, nawet gdy dzieci wykazuje się dużą krnąbrnością. Warto rozmawiać o swoich uczuciach. Również wspólne spędzanie wolnego czasu pozwala na lepsze poznanie się i być może dostrzeżenie wzajemnych zalet i korzyści płynących z tej relacji. Czasami jednak konieczna bywa pomoc terapeuty, który pomoże ustalić zasady w rodzinie. Warto wywiesić w domu listę zasad, które w nim obowiązują, np. odnoszenie się do siebie z szacunkiem, czy wzajemną pomoc w potrzebie.
Przysposobienie – co warto wiedzieć?
Postępowanie o przysposobienie dziecka w sądzie z natury rzeczy dotyczy zwykle adopcji, kiedy rodzice biologiczni z jakichś powodów nie mogą sprawować opieki nad dzieckiem, bądź nie interesują się dzieckiem. Tutaj ich prawa rodzicielskie muszą zostać ograniczone. Bywa również, że w skrajnych sytuacjach są ich pozbawiani, kiedy dobro dziecka jest zagrożone. Przysposobienie może dotyczyć również rodziny patchworkowej. Kiedy rodzic biologiczny nie chce utrzymywać kontaktu z dzieckiem, sprawujący nad nim opiekę macocha lub ojczym może wystąpić z wnioskiem o przysposobienie. Taka sytuacja może mieć również miejsce, gdy ojczym lub macocha chcą być decyzyjnymi w sprawie wychowania dziecka i ograniczyć to prawo względem rodzica biologicznego. Oczywiście nie oznacza to, że rodzic biologiczny, któremu zostały ograniczone lub odebrane prawa nie może utrzymywać kontaktu z dzieckiem. Takiego prawa może mu odmówić jedynie sąd w toku postępowania o ograniczenie czy zakaz kontaktów z dzieckiem, kiedy może dziać mu się fizyczna lub psychiczna krzywda z tego powodu.
Przysposobienie musi zawsze odbywać się za zgodą małoletniego i jego zdanie jest brane pod uwagę przez sąd. W przypadku, gdy rodzic nie utrzymuje kontaktu z dzieckiem od dłuższego czasu i uchyla się od obowiązku alimentacyjnego, sąd może uznać, że przysposobienie jest zasadne. Oczywiście taka sama sytuacja może mieć miejsce, gdy dziecko jest ofiarą przemocy ze strony biologicznego rodzica, bądź jest on niewydolny wychowawczo.
